Autor |
Wiadomość |
joshi |
Wysłany: Sob 20:16, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
no ja browarka też chętnie wypije, do zobaczenia |
|
|
Carlito |
Wysłany: Sob 17:19, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
2 bramki strzelił Tolek , a co do piwka to jak najbardziej |
|
|
dominik |
Wysłany: Sob 15:03, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
przynajmniej:
3 - Michał
2 - Robert
1 - Dawid
1 - Mikołaj
brakuje nam jesio 2 bramek?
przyznawać się bez bicia !!!
I niestety nie pamiętam bramek z meczu z NOB wygranego 8:4.
Przyszalał wtedy Michał i strzelił 3 lub 4 bramki. Reszta??? |
|
|
Robert |
Wysłany: Sob 15:00, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
hehe ubawiłem się jak nigdy- Joshi ja dwie ,jedna po super Twojej asyście. |
|
|
dominik |
Wysłany: Sob 14:58, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
właśnie pamiętam że:
przynajmniej:
3 - Michał
2 - Robert
1 - Dawid
brakuje nam jesio 3 bramek?
przyznawać się bez bicia !!! |
|
|
joshi |
Wysłany: Sob 13:26, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
dobra wracając do rzeczywistości to napiszcie kto strzelił bramki w meczu z Heru bo potrzebuję uzupełnić statystyki |
|
|
dominik |
Wysłany: Sob 9:26, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
jednym słowem: Carlito chce sobie zrekompensować zeszłośrodową nieobecność pod prysznicem.
Nie wiem jak Wy chłopaki, ale wersja z wyjściem na piwo jest jedyną dla mnie do zaakceptowania. I na żadnych Prysznicowych Mężczyzn czekać nie zamierzam.
Drugim słowem Carlito: albo rybka albo pipka.
|
|
|
Carlito |
Wysłany: Pią 19:39, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
A jerzeli chodzi o prysznic to proponuje po następnym meczu abyśmy tak dla wzmocnienia więzi pomiędzy naszą drurzyna zbiorowy prysznic |
|
|
dominik |
Wysłany: Czw 22:01, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
jednym słowem:
Man Of After Match: Carlito |
|
|
Dawid |
Wysłany: Czw 21:44, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
a ten gosc to ja dawid:)cos mi sie pokrecilo... |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 21:42, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
witam Generalow:)mecz bardzo dobry oczywiscie w naszym wykonaniu,heru powiedzmy sobie szczerze nie istnialo na boisku.Pozytywy:na zero w bramce,dobra gra obronna,kreatywna pomoc,skuteczny atak...a na to wszystko sklada sie kolektyw:)Negatywy w tym meczu nie dostrzeglem bo ich nie bylo:)nie wiem czy zauwazyliscie ale potrafimy grac atakiem pozycyjnym czego dowodem byla wczorajsza gra z heru...przytrzymanie pilki,klepka,plynnosc gry...tak wygladala wczoraj gra Generalow...szkoda tylko carlita ze nie mogl wczoraj towarzyszyc chlopakom pod prysznicem...co trzy pyty to nie jedna...:)taki zarcik:)pozdrawiam,do zobaczenia we wtorek:) |
|
|
hubert |
Wysłany: Czw 20:12, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Dokładnie, zgadzam się z tym co pisze Joshi. Momentami graliśmy perfekcyjnie. I skutecznie i miło dla oka. Chłopaki z Heru chyba nie mieli pomysłu jak nas ukąsić. Dużo biegali, ale rzadko mieli możliwość oddania strzału, a jak już coś tam kopnęli na bramkę to Paweł był tam gdzie być powinien. Dobre prognozy na play off. |
|
|
joshi |
Wysłany: Czw 17:33, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Carlito na przyjemności trzeba sobie zasłużyć!! może jakbyś zagrał chociaż na przyzwoitym poziomie to bys się załapał, a tak to przykro mi
co do meczu, to Heru nie miało praktyznie nic do powiedzenia, byli mocno naładowani ale to chyba im tylko przeszkadzało. My graliśmy jakby w naszym gronie byli sami magistrzy spokojnie, dokładnie wręcz wyrafinowanie, nie było momentu że Heru nam zagrażało. To, że zajmujemy wysokie miejse nie cieszy tak bardzo jak to, że od jakiegoś czasu gramy na prawdę na dobrym poziomie. |
|
|
Carlito |
Wysłany: Czw 15:33, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Meczyk super fajnie sie grało , poszło z nimi gladko wynik 9-0 to ładny wynik jak na gre z dobra drurzyną , a co do prysznica to Pan Tadziu tam dziekił i ządzil |
|
|
dominik |
Wysłany: Czw 13:35, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
fakt, Carlito aż zgrzytał zębami zniesmaczony całą sytuacją - Joshi i Michał tam (znaczy się pod prysznicem) a Carlito musi z nami siedzieć i oglądać mecz. Bądźcie koledzy !!! |
|
|