Autor |
Wiadomość |
DZIKU
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:28, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
oczywiście że ja,,,wiedziałem że CI robię fotki a w ładną pogodę nie trzeba będzie robić elektronicznego FACE-LIFTINGU!!!! !!hehehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
DZIKU
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:10, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nooooo pogoda była... ...i właściwie to wszystko co o pozytywach... ...Widać że "kilkudniowy rozbrat" z piłką odbił się niekorzystnie na całokształcie naszej wczorajszej postawy..owszem im dłużej graliśmy tym zaczęło się zazębiać ale...to bardzo dziwne że niektórzy zapomnieli na czym polega gra a wiedzieli co to kopanie piłki..Nauczka na przyszłość..nawet jeżeli pauzujemy w lidze to choćby wewnętrzne gierki trzeba grać bo pózniej prezentujemy się tak żenująco jak wczoraj...nie wspomnę już o kondycji bo niektórych mi było wczoraj żal jak po dwóch meczach nie mieli już sił na bieganie..(mieliśmy najdłuższą ławę)..całe szczęście że terminarz nam sprzyja i Rapid znowu nie da NAM się grubo w kość i pozwoli wrócimy do formy... a było już tak dobrze....ech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dominik
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:42, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie w 100%. Momentami (zwłaszcza na początku) to była żenada.
Podania jak dziewczynki, nie przystawianie nogi, gra na stojaka, brak powrotów - nie jesteśmy gwiazdami i nasze umiejętności sa dalekie od idealnych ale na litość Boską - wczoraj nie tylko nie było gry na kurwie ale nawet kurweńce.
W pierwszych 3 meczach to wyglądało tak jak w pamietnej wewnętzrnej gierce kiedy potencjalnie II skład złoił dupę I tylko poprzez swoje zaangażowanie. Na naszym poziomie to połowa sukcesu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 12:09, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
z pozytywów- noga nie boli. Koniec pozytywów...
Dobrze ,że nie była to liga...
Bo może zdążymy się do jutra otrząsnąć i nie myśleć ,że Rapid coś tam ,bo z taką grą to nawet na Rapid może nie wystarczyć,więc sprężenie musi być...
Już nie będę pisał panowie o rozgrzewce,bo np. do Marjano to kompletnie nie dociera...
Rozgrzeję się na meczu i myślenie o w chodzeniu w mecz,mnie nigdy nie przekona...
Ewidentnie mi brakowało Joshiego.
Do jutra !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joshi
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:41, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki Robert za ciepłe słowa,
martwi mnie to co napisaliście o braku formy, a raczej nie formy tylko zaangażowania..
jutro mogę Wam obiecać, że złoimy skóre ekipe Rapid Power bo są słabi jak nie wiem co, ale później mamy Furię, Especto i Mexol, z którymi nie wygramy grając na 50% możliwości, ba nawet 90% to za mało, jeśli nie będzie pełnej mobilizacji to o pierwszym miejscu będziemy mogli zapomnieć, także jutro proponuję przyjść troszeczkę wcześniej żeby wejść w mecz tak jak należy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dominik
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:57, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam takie spostrzeżenie które w żaden sposób nie ma na celu kogokolwiek obrażanie czy krytykowanie ale myślę że coś w sobie ma (to spostrzeżenie)
Jest nas dziesiątka, zgrana i ograna w futsal, nie ma u nas rotacji - to ogromna przewaga w stosunku do innych drużyn.
Jednak część z nas rozgrywki na Grzegórzkach traktuje priorytetowo i jako najważniejszy cel sportowy w swoim życiu, inne zaś osoby dają maksimum swoich umiejętności ale zaangażowania juz brakuje ze względu na liczne, inne obowiązki "sportowe". Mikołaj jest wyjatkiem potwierdzającym tą regułę.
Poza tym odnoszę wrażenie że brak czucia piłki to wynik naprzemiennego grania 5 oraz futsalową 4. Niektórzy z nas tak robią. Dla mnie początek na Grzegórzkach w nowym sezonie to była tragedia. Kopałem piłke albo za lekko albo za silno. Teraz jest czucie i gra mi sie bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joshi
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:34, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję ??
jednak to o czym napisał Dominik jest kwestią tych priorytetów o których kiedyś rozmawialiśmy, co chcemy osiągnąć itp.
W meczach daję z siebie wszsytko, zresztą w tych kilku spotkaniach nie zauważyłem, żeby ktoś odpuszczał i to na pewno cieszy. Chciałbym, żeby każdy z nas traktował kolegów z drużyny z szacunkiem dlatego nie wyobrażam sobie, że ktoś nie gra na 100%.
Co do niedziel to każdego opuszczonego treningu jest mi żal, jednak jak mam wybrać sparing, albo Wisełka, to długo się nie zastanawiam ( mam nadzieję, że nie weźmiecie tego do siebie ).
Ale będąc może trochę nieskromnym powiem, że forma jakaś tam jest i na pewno nieobecność w niedzielę nie odbije się jakoś w znaczący sposób na mojej dyspozycji.
Pozdro i do jutra,
p.s. szkoda że pokoda się zjebała i boisko będzie do dupy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dominik
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:43, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a nie mówiłem !!! normalna sodówa Mikosiowi do mózgu się wlała !!!
Ale musze Wam powiedzieć że z Mikołajem to mi się zawsze dobrze gra.
Stawiam czteropak browara (+ Dzikowi na pociechę niezależnie od wyniku) że drużyna w składzie:
Mikołaj, Dominik, Robert i Hubert znów pokona drużynę rezerw !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joshi
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:01, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
to, że nie byłem na treningu, lekceważe rywali i wogóle mam muchy w nosie od razu musi oznaczać, że mi sodówka uderzyła do głowy??
a i przyjmuję zakład, ale pod warunkiem, że rezerwy będą w najsilniejszym składzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dominik
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:11, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
tylko tak, bo w innym przypadku to nawet browara nie musiałbym kupować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DZIKU
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:38, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
JOSHI,,wysłałem CI foty BARTESA i MISZCZA von CARLITA ,,proszę wklej je jak najszybciej do kadry!!DZIĘKI!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robert
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 20:37, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
w taki zakład wchodzę w ciemno i nawet na małym boisku nie będzie im łatwo poza tym wiszą nam już jednego browca nie mam nic przeciwko kolejnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|